Steiner - 2009-01-17 10:47:33 |
Wstępnie zgłosiłem nas w liczbie +/- 15 osób.
Impreza z okazji 200 lecia kampanii 1809 roku i obrony Torunia przez armią austriacka. Roboczy tytuł: Toruń stolicą Polski.
Termin: 24,25 i 26 kwietnia.
Ramowy plan zajęć: piątek: rozbicie obozu na jednym z fortów twierdzy toruńskiej, sobota: przed południem: defilada, przywitanie księcia Józefa (przewidywane spontaniczne wybuchy entuzjazmu :okulary: ), obrady komisji rządzącej, po południu: inscenizacja potyczki, ca. półtorej godziny niedziela: zwijanie obozu, podróż do domu.
Proch, słoma, drewno, woda i skromne racje żywnościowe po stronie organizatora.
Uczestnikom będzie przysługiwało wynagrodzenie w postaci biletów NBP i zwrot kosztów podróży, wg jakiegoś sensownego przelicznika. Artylerię, ze względu na zrozumiałe trudności transportowe, będę chciał potraktować osobno, ale jeszcze nie wiem jak.
Pierwszeństwo dla grup w mundurach polskich i austriackich.
Zgłoszenia do mnie: olszewski.w@gmail.com w terminie do 1 kwietnia 2009, wraz z informacją na temat posiadanych kijów ognistych lub innego sprzętu robiącego hałas.
I to chyba tyle co wiem na razie. :hmmm:
|
Steiner - 2009-04-01 12:54:53 |
Przypominam szanownemu koleżeństwu, że do Torunia jedziemy tydzień po Raszynie. Bardzo proszę o deklaracje, kto jedzie.
|
Ada&Aga - 2009-04-01 14:08:22 |
Bardzo chętnie się wybierzemy!
|
Steiner - 2009-04-01 14:58:43 |
Obóz będzie w Forcie Nr IV im. Żółkiewskiego/Yorcka http://www.fort.torun.pl/_portal/
|
Partyzant27 - 2009-04-01 17:27:00 |
A do kiedy trzeba się zdeklarować na 100%. Mój wyjazd stoi pod znakiem zapytania.
|
zbroja - 2009-04-02 18:46:57 |
zgłaszam się
|
Steiner - 2009-04-02 18:50:44 |
Ahmed napisał:Jednak lokalizacja biwaku jest inna-fosa zamkowa-między starówką a ruinami zamku.
Hmmm, szkoda, Fort IV jest baaardzo klimatyczny. A może to i lepiej, bo będzie bliżej do miasta.
|
krymo - 2009-04-02 20:04:57 |
Ja jestem chętny.
|
Steiner - 2009-04-08 10:09:18 |
Organizatorzy odpowiedzialni: Wojciech „Harry” Olszewski tel. 697 247 347 Andrzej Nieuważny tel. 668 215 268 Daty wydarzenia 24 – 25 -26 kwietnia 2009
Miejsce wydarzenia 24 – 26 kwietnia (obóz wojskowy) – Fosa Zamkowa, w okolicach „Baja Pomorskiego” 25 kwietnia – Rynek Staromiejski 25 kwietnia Błonia nad Wisłą
Cel wydarzenia Upamiętnienie 200-lecia: 1.wojny polsko-austriackiej 1809 r. 2.oblężenia Torunia w 1809 3.przeniesienia władz centralnych z Warszawy do Torunia, tymczasowej stolicy Księstwa Warszawskiego.
Rodzaj wydarzenia Rekonstrukcja historyczna wypadków z 1809 r. w formie imprezy plenerowej.
Przewidziany udział 150 uczestników w historycznych mundurach.
24 kwietnia (piątek) GODZINA ZADANIE Od 17.00 Rozwijanie obozu w Fosie Zamkowej 20:00:00 Kolacja 21:00:00 Odprawa dowódców
W czasie wolnym uczestnicy przechadzają się po Starówce zachęcając mieszkańców do udziału w sobotniej imprezie
25 kwietnia (sobota) 08:00 – 12.00 Pobudka, śniadanie, przygotowania 12:30:00 Zbiórka na Rynku Nowomiejskim 13:00:00 Defilada (od Rynku Nowomiejskiego - ulica Szeroka i ulice boczne) 13:30:00 Wjazd Księcia Poniatowskiego na Rynek (mowy powitalne) 13:45:00 Zajęcia w „podgrupach” (z szerokim udziałem publiczności)
OBRADY KOMISJI RZĄDZĄCEJ (dziedziniec Muzeum Okręgowego)
Inscenizacja przypominająca o przeniesieniu w 1809 r. centralnych władz do Torunia
MUSZTRA (Rynek Staromiejski, w pobliżu Poczty) Przykład wyszkolenia wojska w epoce napoleońskiej KARANIE ŻOŁNIERZY (Rynek Staromiejski, w pobliżu pręgierza) Odczytanie wyroku i przykład stosowania kar cielesnych w armii pruskiej
GENERAŁ WOJCZYŃSKI (ul. Żeglarska przy ul. Kopernika Przypomnienie epizodu z niesieniem łóżka chorego gubernatora na ostrzeliwane zza Wisły umocnienia POMNIK KOPERNIKA Odczytanie aktu erekcyjnego pomnika z 1809 r. Koniec 14:45:00
BITWA 15:00:00 Zbiórka i wymarsz na bitwę 15:30:00 Przybycie na plac boju (Błonia nad Wisłą) 15:40:00 Rozpoczęcie inscenizacji 16:30:00 Koniec inscenizacji 17:00:00 Powrót do obozu 21:00:00 Biesiada
26 kwietnia (niedziela) od 09:00 Śniadanie, zwijanie obozu, odjazd uczestników
|
Steiner - 2009-04-14 11:44:24 |
Kwestia noclegu: Organizator zaplanował nocleg pod namiotami. Kto nie będzie miał namiotu historycznego, będą rozstawione NS-y. Zabieramy sienniki. Jeśli będzie bardzo zimno i będzie padało, jest awaryjnie przewidziana jakaś sala gimnastyczna w pobliskiej szkole.
W piątek jeszcze niewiele się będzie działo, więc można przyjechać w sobotę, jednakże nie później niż do godziny 9-10. Kwestia rozdania pudru, omówienia działań i planu dnia.
|
Steiner - 2009-04-21 14:23:49 |
Namioty trzeba zabrać ! Ma być ładny biwak. Dla nieposiadających swoich będą namioty wojskowe. Bleee, ale trudno. Można się spodziewać ponad 100 uczestników.
Obóz będzie zlokalizowany w fosie Zamku Krzyżackiego. Dojazd od ulicy Podzamcze.
|
krymo - 2009-04-21 15:29:07 |
Szukam transportu. Mogę jechać w każdy dzień i wracać tak samo.
|
Steiner - 2009-04-26 19:46:13 |
Mam nadzieję, że wszyscy cało wrócili do domów. Kolejna impreza za nami. Było baaardzo fajnie i klimatycznie. Wojska niewiele, ale same zacne pułki. Oficjalna część imprezy na rynku nawet nie była męcząca. Sama potyczka, też może nic wielkiego, ale nam pozwoliło szlifować umiejętności walki strzeleckiej. Zostało to docenione przez 12 PPXW, 7 PPXW, IR52 oraz dr-a Andrzeja Nieuważnego. Usłyszeliśmy wiele ciepłych słów, a to bardzo miłe. Bardzo dziękujemy p. dr. Andrzejowi Nieuważnemu za ciekawą gawędę przy naszym ognisku. Wieczorem ruszyliśmy w miasto z Harrym, jako przewodnikiem. Harry, jesteś wielki! Bardzo miły spacer po zakamarkach toruńskiej starówki. Zajrzeliśmy także do katedry, gdzie jest drugi co do wielkości dzwon w Polsce, po dzwonie Zygmunta, TUBA DEI (Głos Boga). Dzięki IR 52 za zaproszenie. Ech, żeby w Toruniu było coś cyklicznie...
W pewnym momencie zrobiło się niebezpiecznie wesoło, ciekawe dlaczego???
|
Steiner - 2009-04-26 21:01:33 |
A tu nasz na nowo pocynowany kociołek-wok w akcji.
|
zbroja - 2009-04-26 22:37:19 |
http://picasaweb.google.pl/nielubiemumi … directlink
Niewielka bitwa a wrażeń co niemiara :-),było fajnie,dziękujemy z Gosią za wspólna zabawę i życzymy wesołego oglądania albumu z Torunia.
|
Steiner - 2009-04-27 08:14:13 |
Fotki REWELACJA!!!
A tu mamy kilka smaczków...
Nowe, zupełnie nieznane oblicze naszych Jegrów
Dowód na to, że dowódca jest wiecznie Life, pomimo trafienia wrażą kulą, nadal dowodzi...
|
Baśka - 2009-04-27 09:53:21 |
Myślę, że tymi zdjęciami Małgosia ostatecznie zasłużyła na miano" kompanijnego fotografa". Oprócz fotografowania dokarmiała nas i spała z nami w obozie. Brawo! W imieniu całej naszej trójcy dziękuję Adzie i Adze za gospodarność, dbałość o nasze żołądki. Fajnie się z Wami walczy i odpoczywa:)))
|
Steiner - 2009-04-27 10:29:42 |
Harry napisał:
Zaczynam powoli dochodzić do siebie.
W imieniu organizatorów, czyli UMK i UM, oraz swoim, serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy uczestniczyli w tym przedsięwzięciu. Chyba po raz pierwszy nie uczestniczyłem bezpośrednio w starciu, tylko oglądałem je z pozycji widza, 'podpowiadając' komentatorowi, na co warto zwrócić uwagę. Traumatyczne przeżycie, wolę wrócić do szeregu. Najbardziej widowiskowe momenty: #1 Atak jegrów i ich 'woltyżerskie' wyczyny. Duża klasa. Mimo rozproszonego szyku, duża dyscyplina w prowadzeniu ognia, tak w następowaniu jak i odwrocie. #2 Malownicze rozbijanie prawego skrzydła atakujących przez szarże kawalerii. Muszkieterzy 52-ki zaiste ginęli bohatersko Smile , a potem sprawnie zbierali się do kupy. Na widzach największe wrażenie robiła artyleria. Koledzy nie żałowali prochu w ładunkach. Specjalne podziękowania dla wszystkich za spokój, dyscyplinę i milą atmosferę w obozie.
|
Ada&Aga - 2009-04-27 14:38:56 |
Hmm... od czego tu zacząć może po kolei: - wspaniała atmosfera, miejsce z prawdziwym klimatem do tego sympatyczni ludzi - bitwa pozwoliła po raz wtóry usprawnić umiejętności strzeleckie w każdej pozycji - kolejna bezcenna lekcja - jak zwykle wielkie brawa dla Małgosi za zdjęcia (szczególnie za tych kilka "perełek") - "nowe oblicze Jegrów" pozwolicie, że fotkę zostawię bez komentarza... :D :D :D - "life Dowódcy" -----> słuchaj rozkazów Dowódcy nawet jeśli jest ranny...jego "palec wiecznie dowodzi" - wieczorne zwiedzanie miasta zachęciło aby wrócić tam jeszcze...
Dzięki dla wszystkich i do zobaczenia przy kociołku
|