Forum - Grenadier - Jager kompanie von Sell aus Festung Glatz

4 dzielnych Jegrów (Walek, Radek, A&A) zdecydowało się odwiedzić "swą" Twierdze Kłodzko i zawitać na rodzimą ziemię.

Przyjechaliśmy późnym wieczorem - po rozbiciu namiotów na twierdzy integrowaliśmy się z pozostałym wojskiem.
Sobota - jarmark forteczny, inscenizacja historyczna na rynku następnie przemarsz wojsk do twierdzy i przygotowanie do popołudniowej bitwy o twierdzę. A bitwa jak to w Kłodzku - bardzo dynamiczna, dużo biegania, strzelania - dookoła grzmiały armaty, unosił się zapach czarnego prochu i dym - masa dymu - właściwie zostaliśmy zadymieni
Wspaniała organizacja, malownicza scenografia, smaczna i obfita strawa, miłe towarzystwo - cóż chcieć więcej!

Jednak Twierdza w Kłodzku ma coś magicznego i ciągnie Jegrów do niej.
Dzięki dla Mirka za zaproszenie!

Ostatnio edytowany przez Ada&Aga (2009-08-24 21:20:30)

mooze ktos pomysli ze za rok lepiej byc w swojej twierdzy niz u kaczki na party