Forum - Grenadier - Jager kompanie von Sell aus Festung Glatz

Lekka piechota - www.lekkapiechota.prv.pl


#1 2011-02-07 19:32:01

Steiner

Dowódca GJvS

9420370
Call me!
Zarejestrowany: 2007-02-27
Posty: 732
Punktów :   

Zimowy Lidzbark 2011

Wyszliśmy 15 minut przed Franco-Polakami. Po dotarciu za miasto, Sławek d-ca wileńczyków, wskazał nam kierunek w stylu "stąd do za 15 trzecia...". Po sforsowaniu niebotycznej góry (różnica wzniesień ponad 115 m) znaleźliśmy drogę, którą miała sie poruszać kolumna francuska. Owszem poruszała się, ale z zupełnie innej strony (element zaskoczenia i wojennego chaosu). Otworzyliśmy ogień, który pomimo padającego deszczu i wilgoci był prowadzony z naszych czterech luf nadwyraz sprawnie. jak to jest, że pochylająć się nad karabinem w celu podsypania panewki, woda z daszka kaszkietu trafia w sam jej środek...))?
Postanowiliśmy nie dać się zepchnąć w dolinę, więc manewrowaliśmy po grani wzgórza.
Trochę na słuch wystrzałów, spychaliśmy Franco-Polaków w stronę, gdzie spodziewaliśmy się wsparcia. Gdy tylko oddziały związały się walką, wykonaliśmy głębokie obejście na tyły enpla. Udało się, zaskoczenie było pełne. Szare peleryny doskonale maskowały w gęstym lesie spowitym dymem z wystrzałów karabinowych (+2 na kostce za maskowanie - trudniejsi do wykrycia). Razem z IR 52 spychaliśmy przeciwnika w dolinę, tam czekał Pułk Wileński i w kamiennym kręgu pełnym "wystrzelonych" prezerwatyw dokończyliśmy Mielonkę 2011...
Potem przemarsz po kostki w topniejącym śniegu, w padającym non stop deszczu, poprzez klimatyczne wąwozy do miasta, tam po krótkiej przerwie bitewka dla ludu, tym razem po kostki w błocie.
Wiecej takich gier wojennych, i to dosłownie. Oddziały wyruszają w teren, d-cy dostają mapę z zaznaczonym kwadratem dzialania i "się szukamy" to jest dopiero fun...
Jeszcze dodam, że po przepysznej obiado-kolacji, wieczorem ruszyliśmy w miasto, ja odpadłem po drugiej knajpie (niedola kierowcy).
Marynowany dorsz rulezzz...

http://lidzbarkwarminski.wm.pl/36065,II … bergu.html
http://www.youtube.com/watch?v=m96DrQCuoOg

http://lidzbarkwarminski.wm.pl/10716-36 … 58091.html
13 minuta;
http://www.tvp.pl/olsztyn/informacja/in … 30/3904424

http://bbartlomiej.fotosik.pl/albumy/814339.html

http://www.ostrowkierwinski.pl/potyczka2011.html

http://www.ostrowkierwinski.pl/images/wymarsz%203.jpg

Offline

 

#2 2011-02-08 19:03:36

Steiner

Dowódca GJvS

9420370
Call me!
Zarejestrowany: 2007-02-27
Posty: 732
Punktów :   

Re: Zimowy Lidzbark 2011

Jeszcze jedna fajna galeria:
https://picasaweb.google.com/kwiat02/Li … imowy2011#

Kompania duchów...
https://lh3.googleusercontent.com/_E5y2YNE4oYk/TVF0DOJ19rI/AAAAAAAACIk/FI3HRHmz4Is/s720/DSC_0039.JPG

Offline

 

#3 2011-02-08 23:02:22

Steiner

Dowódca GJvS

9420370
Call me!
Zarejestrowany: 2007-02-27
Posty: 732
Punktów :   

Re: Zimowy Lidzbark 2011

Nasze działania w ocenie przeciwnika:

Sebastian

W tym czasie doszło już do potyczki z jegrami. Byli praktycznie niewidoczni w swych elfich opończach.

Kurczak

Po chwili zauważyliśmy snujące się zarysy sylwetek jegrów od Steinera. Widać ich było jedynie przez ogień idący z ich luf. Swoja rolę wykonali doskonale- skierowali nas na teren gdzie czekały odziały pruskie i rosyjskie.

Adam Wojsport

Deszcz uniemożliwił nam czyli stronie francuskiej prowadzenie skutecznego ognia, u mnie zamókł nawet proch w lufie, natomiast nieustanny ostrzał był prowadzony przez Jegrów von Sell, ich karabiny okazały się najbardziej odporne na niesprzyjającą pogodę

Offline

 

#4 2011-02-09 08:55:05

Partyzant27

jeger

Zarejestrowany: 2007-06-08
Posty: 128
Punktów :   

Re: Zimowy Lidzbark 2011

Bardzo mi się podobała gra wojenna, oby takich więcej, a peleryny nie dość że ciepłe to chronią karabiny;)
w lesie nie miałem ani jednego problemu z odpaleniem

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora